Aleksandra Śląska - Irina i Charlotta
Barbara Osterloff
(...) Do tradycji tej roli wniosła ciekawą propozycję, bowiem wybiegi oraz amory Elwiry pokazała jako środki, które młoda i spragniona miłości kobieta stosuje by odzyskać męża.
On jeden tylko interesuje ją i pociąga naprawdę. Ta konsekwentna i w każdym momencie przemyślana interpretacja pochodziła wprawdzie – jak zauważył Wojciech Natanson – raczej z Balzaka i Flauberta niż z Fredry, lecz zrealizowana zostala przekonująco i po mistrzowsku. (...)
„Teatr” 1979 nr 25
Powiązane przedstawienie: